Śmierć narciarza na stoku narciarskim w Szczyrku – przyczyny, ustalenia, śledztwo luty 2025

Estimated read time 5 min read

Tragiczny wypadek na stoku w Szczyrku – narciarz zginął po wypadnięciu z trasy

Nie żyje narciarz w Szczurku. W czwartek, 13 lutego 2025 roku, na jednym ze stoków w Szczyrku doszło do tragicznego w skutkach wypadku narciarskiego. 47-letni mężczyzna, obywatel Czech, zginął po tym, jak stracił kontrolę nad nartami i wypadł z trasy. Informację tę potwierdzili ratownicy GOPR oraz służby medyczne. W sprawie wypadku toczy się śledztwo, a policja i prokuratura badają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Okoliczności – szczegóły wypadku narciarza w Szczyrku

Do zdarzenia doszło w godzinach południowych w rejonie ośrodka narciarskiego Szczyrk Mountain Resort. Według wstępnych ustaleń, narciarz z dużą prędkością poruszał się po trasie, gdy nagle stracił panowanie nad nartami i wypadł poza wyznaczoną strefę zjazdu. Upadek był na tyle niefortunny, że doznał rozległych obrażeń wewnętrznych.

Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe, w tym beskidzkich goprowców oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Ratownicy przez długi czas walczyli o życie poszkodowanego, jednak mimo podjętej reanimacji, lekarz o godzinie 12:40 stwierdził zgon.

Stan trasy i warunki atmosferyczne

Trasa narciarska, na której doszło do zdarzenia, była w tym czasie otwarta dla ruchu narciarskiego i według zarządców ośrodka spełniała wszelkie wymogi bezpieczeństwa. Warunki atmosferyczne były typowe dla tej pory roku – temperatura wynosiła około -2°C, a pokrywa śnieżna miała około 50 cm grubości. Według wstępnych informacji na stoku nie było lodu ani niebezpiecznych przeszkód, które mogłyby przyczynić się do tragedii.

Według nieoficjalnych doniesień, narciarz miał na sobie kask ochronny, jednak siła uderzenia była tak duża, że nie zapewnił on wystarczającej ochrony.

Dochodzenie w sprawie wypadku – śmierci narciarza w Szczyrku

Na miejscu zdarzenia przez kilka godzin pracowali funkcjonariusze policji oraz prokurator, którzy zbierali dowody i przesłuchiwali świadków. Policja bada m.in. nagrania z monitoringu oraz zapisy z kamer umieszczonych na kaskach innych narciarzy. Prokuratura sprawdza również, czy nie doszło do naruszenia zasad bezpieczeństwa przez obsługę ośrodka narciarskiego lub innych użytkowników stoku.

Na ten moment nic nie wskazuje na to, by w zdarzeniu brały udział inne osoby. Wstępne ustalenia sugerują, że mężczyzna popełnił błąd techniczny lub jechał zbyt szybko na wymagającej trasie, co doprowadziło do jego upadku i śmiertelnych obrażeń.

Reakcja służb i zarządców stoku

Po wypadku trasa, na której doszło do zdarzenia, została tymczasowo zamknięta na czas czynności śledczych i dokładnej inspekcji przez ratowników oraz administrację ośrodka.

Zarząd Szczyrk Mountain Resort wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że bezpieczeństwo narciarzy jest priorytetem, a stoki są regularnie przygotowywane i zabezpieczane. Władze ośrodka zaapelowały do narciarzy o ostrożność i dostosowanie prędkości do swoich umiejętności oraz warunków na stoku.

Apel GOPR o ostrożność na stokach

Beskidzka Grupa GOPR po wypadku ponownie zaapelowała do narciarzy o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na stokach. W szczególności ratownicy zwracają uwagę na:

  • dostosowanie prędkości do warunków pogodowych i własnych umiejętności,
  • używanie kasków ochronnych, które mogą zminimalizować skutki upadków,
  • unikanie nadmiernej brawury i ryzykownych manewrów,
  • respektowanie oznaczeń tras i nieprzekraczanie ich granic.

Każdego roku na stokach Beskidów dochodzi do kilkudziesięciu poważnych wypadków narciarskich, z których część kończy się tragicznie. Warto pamiętać, że nawet przy sprzyjających warunkach narciarskich, ryzyko wypadku jest realne, zwłaszcza na bardziej wymagających trasach.

Narciarstwo – sport piękny, ale ryzykowny

Wypadki na stokach narciarskich to niestety smutna rzeczywistość każdego sezonu zimowego. W ostatnich latach liczba wypadków w Polsce wzrosła, co może mieć związek zarówno ze wzrostem popularności sportów zimowych, jak i z większym tłokiem na stokach.

Eksperci podkreślają, że kluczowym czynnikiem minimalizującym ryzyko jest nie tylko odpowiednie przygotowanie tras i dobre warunki atmosferyczne, ale przede wszystkim świadomość i umiejętności samych narciarzy. Odpowiednie szkolenie, znajomość zasad pierwszej pomocy oraz umiejętność rozpoznawania własnych ograniczeń mogą znacząco zmniejszyć liczbę groźnych incydentów.

Podsumowanie

Śmiertelny wypadek w Szczyrku to kolejna tragiczna historia, przypominająca o zagrożeniach związanych z narciarstwem. Policja i prokuratura badają sprawę, by ustalić dokładne przyczyny zdarzenia, a zarząd ośrodka narciarskiego oraz GOPR apelują o ostrożność i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na stokach.

Ostateczne wnioski śledztwa będą kluczowe dla ustalenia, czy był to jedynie nieszczęśliwy wypadek, czy też można było mu zapobiec. Dla innych narciarzy powinien to być sygnał, że nawet najlepsze przygotowanie nie zawsze gwarantuje pełne bezpieczeństwo, a zdrowy rozsądek i ostrożność mogą uratować życie.

Narciarz zginął na stoku w Szczyrku. Służby ratunkowe i śledcze badają przyczyny wypadku. Jak doszło do tragedii? Zobacz najnowsze informacje.
Kliknij żeby ocenić artykuł
[Total: 2 Average: 5]

Podobne artykuły

1 Comment

Add yours
  1. 1
    Stefan Sosnowiec

    Warto zwrócić uwagę na kwestię przygotowania fizycznego przed sezonem narciarskim, która często jest pomijana jako kluczowy czynnik bezpieczeństwa. Brak odpowiedniej kondycji i stabilizacji mięśniowej może prowadzić do utraty kontroli na stoku, zwłaszcza przy dużych prędkościach. Istotne jest także regularne sprawdzanie sprzętu – niewłaściwie dopasowane wiązania mogą zwiększać ryzyko urazów. Ponadto, systematyczna edukacja narciarzy na temat zasad pierwszej pomocy mogłaby pomóc w szybszej reakcji w razie wypadku.

+ Leave a Comment