Pegasus i inwigilacja w Polsce – przesłuchanie szefowej CBA i reakcje polityczne

Estimated read time 5 min read

Przesłuchanie szefowej CBA przed komisją ds. Pegasusa: kulisy, reakcje i konsekwencje

18 lutego 2025 roku w gmachu Sejmu RP odbyło się przesłuchanie Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak, szefowej Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA), przed sejmową komisją śledczą badającą nadużycia związane z wykorzystywaniem systemu szpiegowskiego Pegasus. Przesłuchanie miało charakter jawny, choć nie brakowało momentów, w których Kwiatkowska-Gurdak powoływała się na tajemnicę państwową i odmawiała udzielania odpowiedzi na pytania posłów. Szczególnie unikała tematów dotyczących skali stosowania Pegasusa, zakresu działań operacyjnych oraz decyzji o inwigilacji polityków opozycji. Komisja kilkakrotnie pytała o konkretne przypadki wykorzystania Pegasusa, ale odpowiedzi nie padły. Jej zachowanie wywołało ostre reakcje i polityczne reperkusje, w tym wezwanie premiera Donalda Tuska do przedstawienia raportu z działalności CBA.

Kontekst i tło sprawy

Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa powstała w odpowiedzi na doniesienia dotyczące masowego wykorzystywania izraelskiego oprogramowania szpiegowskiego Pegasus do inwigilacji polityków, dziennikarzy i aktywistów społecznych. System ten miał być stosowany przez CBA w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy, zwłaszcza wobec opozycji politycznej, w tym senatora Krzysztofa Brejzy, który w 2019 roku był szefem kampanii wyborczej Koalicji Obywatelskiej. W ramach dochodzenia komisja ma ustalić zakres i skalę inwigilacji, a także to, kto podejmował decyzje o jej stosowaniu.

Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak objęła stanowisko szefowej CBA na początku 2024 roku, po zmianie rządu i objęciu władzy przez koalicję ugrupowań opozycyjnych. Jej nominacja miała być elementem reformy służb specjalnych i zapewnienia transparentności ich działań. Jednak już w trakcie jej kadencji pojawiły się zarzuty o brak współpracy ze stroną rządową w zakresie ujawniania nieprawidłowości związanych z Pegasusem.

Przebieg przesłuchania

Przesłuchanie Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak trwało ponad cztery godziny i odbywało się w atmosferze napięcia. Przewodniczący komisji Marcin Bosacki z Koalicji Obywatelskiej oraz inni członkowie komisji zadawali pytania dotyczące roli CBA w operacjach inwigilacyjnych, sposobu podejmowania decyzji oraz zakresu stosowania Pegasusa wobec obywateli RP. W szczególności dopytywali o konkretne przypadki użycia tego systemu, w tym o inwigilację senatora Krzysztofa Brejzy, dziennikarzy oraz działaczy społecznych. Padły również pytania o procedury autoryzacyjne oraz nadzór nad stosowaniem Pegasusa w ramach działań służb specjalnych.

Kwiatkowska-Gurdak w wielu przypadkach odmawiała odpowiedzi, powołując się na tajemnicę państwową oraz bezpieczeństwo narodowe. W szczególności odmówiła udzielenia informacji dotyczących konkretnych przypadków wykorzystania Pegasusa, twierdząc, że ujawnienie tych danych mogłoby zaszkodzić bieżącym śledztwom i procedurom operacyjnym CBA.

„Posiedzenia tej komisji są oglądane przez przestępców, terrorystów oraz obce wywiady, dlatego nie mogę udzielić szczegółowych odpowiedzi” – powiedziała szefowa CBA.

Reakcje polityczne

Odmowa udzielania odpowiedzi wywołała ostrą krytykę ze strony członków komisji, którzy zarzucili Kwiatkowskiej-Gurdak unikanie odpowiedzialności i brak transparentności. Wiceszef komisji Marcin Bosacki ocenił, że jej zachowanie jest „przejawem zorganizowanej strategii utrudniania dochodzenia” i zapowiedział dalsze działania mające na celu uzyskanie pełnych informacji.

Po zakończeniu przesłuchania premier Donald Tusk zażądał od CBA przedstawienia szczegółowego raportu z działalności agencji, obejmującego okres jej kierownictwa, w terminie dwóch tygodni. W przypadku niewywiązania się z tego zobowiązania, możliwe są konsekwencje administracyjne wobec kierownictwa CBA, a także dalsze działania komisji mające na celu uzyskanie pełnych informacji. Pierwotnie raport miał być przygotowany przez samą Kwiatkowską-Gurdak, ale ostatecznie premier powierzył to zadanie ministrowi koordynatorowi służb specjalnych Tomaszowi Siemoniakowi.

„Polacy mają prawo wiedzieć, co działo się w CBA i jak ten organ funkcjonował w ostatnich latach. Nie możemy pozwolić, by tajemnica państwowa była wymówką do ukrywania prawdy” – skomentował premier.

Kolejne kroki komisji

Po przesłuchaniu Kwiatkowskiej-Gurdak komisja zapowiedziała, że rozważy możliwość powołania kolejnych świadków, w tym byłych szefów CBA oraz innych wysokich urzędników związanych z procesem inwigilacji. Wśród nazwisk pojawiają się m.in. były szef MSWiA Mariusz Kamiński oraz łączony z operacjami Pegasusa były wiceszef CBA Andrzej Stróżny.

Dodatkowo, członkowie komisji zapowiedzieli możliwość wnioskowania o przekazanie części przesłuchania do prokuratury, jeśli uznają, że istnieją podstawy do dalszych postępowań karnych w tej sprawie. Potencjalne zarzuty mogą obejmować nadużycie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, bezprawne stosowanie środków inwigilacyjnych, a także naruszenie praw obywatelskich poprzez nielegalną inwigilację polityków, dziennikarzy i działaczy społecznych.

Podsumowanie

Przesłuchanie Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak przed komisją ds. Pegasusa unaoczniło problem braku przejrzystości w działaniach służb specjalnych oraz konflikt na linii komisja – kierownictwo CBA. Może to skutkować dalszymi reformami w zakresie nadzoru nad służbami specjalnymi oraz wzmocnieniem mechanizmów kontroli parlamentu nad ich działalnością. Ponadto, brak współpracy ze strony CBA może osłabić jego pozycję i wpłynąć na decyzje dotyczące przyszłości tej instytucji, w tym ewentualne zmiany kadrowe na najwyższych szczeblach. Odmowa odpowiedzi na kluczowe pytania wzbudziła wiele kontrowersji i doprowadziła do politycznych konsekwencji, w tym do wezwania premiera do przedstawienia raportu na temat działalności CBA. Sprawa Pegasusa pozostaje jednym z najważniejszych tematów politycznych, które będą miały długofalowe skutki dla polskiej sceny politycznej.

Przesłuchanie Agnieszki Kwiatkowskiej-Gurdak przed komisją ds. Pegasusa wywołało burzę polityczną. Czy premier Tusk ujawni raport z działalności CBA?
Kliknij żeby ocenić artykuł
[Total: 2 Average: 4.5]

Podobne artykuły

1 Comment

Add yours
  1. 1
    politolog

    Warto zwrócić uwagę na szerszy kontekst prawny dotyczący inwigilacji w Polsce. Sprawa Pegasusa to tylko jeden z elementów systemowego problemu z nadzorem nad służbami specjalnymi. Brakuje jasnych mechanizmów kontrolnych, które pozwalałyby uniknąć nadużyć, a komisja śledcza, choć ważna, nie ma uprawnień do realnego egzekwowania zmian. Ponadto, kwestie prawne związane z wykorzystaniem Pegasusa wciąż nie są jednoznaczne – czy Polska stosowała go zgodnie z międzynarodowymi regulacjami? To temat, który wymaga dalszej analizy. Dlaczego Szefowa CBA Agnieszka Kwiatkowska-Gurdak odmówiła odpowiedzi przed komisją ds. Pegasusa?

+ Leave a Comment