Co skrywa podziemne Miasto na wyspie Wolin (Bateria Vineta) – historia, tajemnice i współczesne znaczenie
Wstęp
Podziemne Miasto na wyspie Wolin to jeden z najbardziej intrygujących i tajemniczych obiektów militarnych w Polsce. Ukryty w gęstych lasach w pobliżu Międzyzdrojów i Świnoujścia kompleks bunkrów i korytarzy był przez dekady owiany tajemnicą. Dziś jest to unikalna atrakcja turystyczna i cenny element dziedzictwa historycznego. W artykule przyjrzymy się jego historii, roli w czasach II wojny światowej i zimnej wojny, a także współczesnym funkcjom edukacyjnym.
Historia Podziemnego Miasta na Wyspie Wolin – kto je zbudował i po co?
Okres przedwojenny i II wojna światowa (1936–1945)
Podziemne Miasto powstało w latach 30. XX wieku jako część rozbudowy niemieckiej infrastruktury wojskowej. Położone w pobliżu Świnoujścia, miało kluczowe znaczenie dla obrony wybrzeża Bałtyku. Niemcy zbudowali tu Baterię Vineta, składającą się z kilku schronów bojowych i pomocniczych, a także podziemnych tuneli zapewniających łączność między nimi.
W czasie II wojny światowej kompleks pełnił funkcję:
- bazy szkoleniowej dla artylerzystów Kriegsmarine,
- stanowiska obrony nadbrzeżnej, wspierającego niemieckie jednostki walczące o kontrolę nad Bałtykiem,
- schronienia dla niemieckich oficerów i sztabu dowodzenia w końcowej fazie wojny.
W 1945 roku, tuż przed wkroczeniem Armii Czerwonej, Niemcy ewakuowali kompleks i częściowo go zniszczyli, aby uniemożliwić jego wykorzystanie przez siły alianckie. Zniszczeniu uległy kluczowe elementy infrastruktury, w tym stanowiska artyleryjskie, centrale dowodzenia oraz część podziemnych tuneli. Niektóre schrony zostały wysadzone lub zasypane, a część wyposażenia spalona. Dziś na terenie kompleksu można zobaczyć ślady eksplozji, uszkodzone ściany bunkrów oraz pozostałości po systemach wentylacyjnych, które zostały celowo uszkodzone przez wycofujących się żołnierzy.
Okres powojenny i zimna wojna (1946–1989)
Po wojnie teren przejęły wojska radzieckie, które przeprowadziły demontaż sprzętu wojskowego, obejmujący usunięcie dział artyleryjskich, systemów łączności oraz elementów systemów wentylacyjnych. Niektóre części infrastruktury, takie jak bunkry i korytarze, pozostały nienaruszone, a ich struktura przetrwała do dziś, co pozwala na dokładne badania i rekonstrukcję dawnego układu obronnego kompleksu. W 1946 roku obiekt został przekazany polskiej armii. W kolejnych latach podjęto decyzję o jego modernizacji i przekształceniu w Zapasowe Stanowisko Dowodzenia Dowódcy Frontu Polskiego. Kompleks został wyposażony w zaawansowane systemy łączności, w tym centrale telefoniczne, radiowe oraz zestawy nadawczo-odbiorcze, które umożliwiały komunikację z innymi stanowiskami dowodzenia i jednostkami operacyjnymi na terenie kraju. Podziemne pomieszczenia były zaszpikowane sprzętem łączności wojskowej, umożliwiającym szyfrowaną wymianę informacji w czasie rzeczywistym., które miało pełnić funkcję strategicznego ośrodka kierowania operacjami wojskowymi w razie konfliktu zbrojnego.
W ramach tych działań:
- rozbudowano podziemne tunele, które połączyły poszczególne schrony,
- wzmocniono struktury bunkrów, dostosowując je do warunków zimnej wojny,
- utworzono centrale telefoniczne i radiowe,
- Zapewniono systemy filtracji powietrza i zasilania, umożliwiające autonomiczne funkcjonowanie kompleksu przez wiele tygodni. Obiekt mógł pomieścić kilkuset żołnierzy i oficerów, którzy mieli zapewnione zapasy żywności, amunicji i paliwa. W szczytowym okresie w kompleksie mogło przebywać nawet 400 osób, w tym sztab dowodzenia, operatorzy systemów łączności i zabezpieczenia logistycznego. Struktura podziemnych tuneli pozwalała na szybkie przemieszczanie się personelu w razie ataku.
Przez dekady Podziemne Miasto pozostawało obiektem tajnym, a jego istnienie nie było ujawniane opinii publicznej. W okresie zimnej wojny pełniło kluczową rolę jako centrum dowodzenia dla potencjalnych działań wojskowych Ludowego Wojska Polskiego. W przypadku konfliktu miało służyć jako stanowisko dowodzenia dla polskich sił planujących atak na cieśniny duńskie w ramach strategii Układu Warszawskiego. Stąd miały być koordynowane operacje ofensywne i obrona rejonu Bałtyku przed siłami NATO. Było to jedno z najlepiej strzeżonych miejsc na Pomorzu Zachodnim.
Struktura i architektura kompleksu
Podziemne Miasto składa się z kilku kluczowych elementów, w tym zaawansowanych systemów wentylacyjnych, które umożliwiały długotrwałe funkcjonowanie kompleksu pod ziemią. Wykorzystano nowoczesne rozwiązania filtracji powietrza, chroniące przed atakami chemicznymi i biologicznymi. Dodatkowo kompleks wyposażono w mechanizmy obronne, takie jak ukryte stanowiska strzeleckie oraz systemy maskowania wejść, które miały na celu zabezpieczenie przed wykryciem i ostrzałem.
- bunkrów bojowych – wyposażonych w stanowiska artyleryjskie i przeciwlotnicze,
- bunkrów pomocniczych – pełniących funkcję magazynów amunicji i sprzętu wojskowego,
- sieci podziemnych tuneli – łączących poszczególne obiekty i umożliwiających bezpieczne przemieszczanie się,
- centrum dowodzenia – wyposażonego w stanowiska operacyjne, centrale łączności i sale narad,
- schronów dla czołgów – przeznaczonych do ochrony pojazdów opancerzonych.
Cały kompleks był zabezpieczony przed atakami chemicznymi, biologicznymi i nuklearnymi. Jego konstrukcja pozwalała na funkcjonowanie nawet w warunkach wojny totalnej.
Podziemne Miasto dziś – atrakcja turystyczna i centrum edukacyjne
Po zakończeniu zimnej wojny obiekt stopniowo tracił swoje znaczenie militarne. W 2013 roku, po latach zaniedbań, został udostępniony dla zwiedzających jako część Muzeum Obrony Wybrzeża w Świnoujściu.
Dziś turyści mogą zobaczyć:
- oryginalne stanowiska dowodzenia z zachowanym wyposażeniem,
- bunkry i podziemne korytarze, które przywołują atmosferę zimnej wojny,
- eksponaty historyczne, w tym dokumenty, mundury i broń,
- interaktywne wystawy, ukazujące rozwój fortyfikacji i strategii wojskowych XX wieku.
Zwiedzanie odbywa się wyłącznie z przewodnikiem i trwa około dwóch godzin. Obiekt jest częściowo przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, choć niektóre obszary mogą być trudne do pokonania ze względu na nierówne podłoże i strome schody. Organizatorzy zalecają wcześniejszy kontakt w celu ustalenia możliwości dostępu. Zwiedzanie jest dostępne dla dzieci, jednak dla najmłodszych mogą obowiązywać ograniczenia wiekowe ze względu na wymagający teren i długość trasy. Organizowane są także specjalne wydarzenia tematyczne, np. rekonstrukcje historyczne i pokazy sprzętu wojskowego.
Znaczenie historyczne i naukowe – dlaczego warto zwiedzić?
Podziemne Miasto to nie tylko atrakcja turystyczna, ale także ważny obiekt badawczy.
- Dla historyków: stanowi źródło wiedzy na temat ewolucji architektury militarnej i technik obronnych.
- Dla inżynierów: ukazuje rozwiązania konstrukcyjne stosowane w budownictwie wojskowym.
- Dla studentów politologii i stosunków międzynarodowych: pozwala analizować wpływ zimnej wojny na strategię obronną państw bloku wschodniego.
Podziemne Miasto regularnie gości konferencje naukowe, warsztaty i wykłady poświęcone tematyce wojskowości i historii zimnej wojny. Wśród organizowanych wydarzeń warto wymienić Międzynarodowe Sympozjum Fortyfikacyjne oraz cykliczne spotkania badaczy zimnej wojny. Obiekt przyciąga także ekspertów zajmujących się wojskowością okresu PRL, którzy analizują jego rolę w strategii Układu Warszawskiego. Współpraca z Akademią Marynarki Wojennej pozwala na przeprowadzanie badań nad dawnymi systemami łączności oraz technologiami wykorzystywanymi w podziemnych ośrodkach dowodzenia. Współpracę z obiektem prowadzą także uczelnie, takie jak Uniwersytet Szczeciński oraz Akademia Marynarki Wojennej, które organizują terenowe badania historyczne oraz wykłady na temat strategii obronnych i architektury militarnej.
Co koniecznie trzeba zobaczyć w Podziemnym Mieście na wyspie Wolin?
Podziemne Miasto na wyspie Wolin kryje wiele fascynujących miejsc, które warto zobaczyć. Jednym z najbardziej imponujących elementów kompleksu jest centrum dowodzenia, w którym zachowało się oryginalne wyposażenie, w tym urządzenia łączności wojskowej. Podziemne tunele robią ogromne wrażenie – ich długość i konstrukcja ukazują zaawansowanie techniczne i przemyślaną logistykę kompleksu. Koniecznie trzeba zwrócić uwagę na bunkry bojowe, które zachowały ślady użytkowania, a także na strefy zabezpieczeń, ukazujące, jak obiekt był chroniony przed ewentualnym atakiem. Warto także zobaczyć ekspozycję poświęconą operacjom militarnym Układu Warszawskiego, w tym planom ataku na cieśniny duńskie. Całe miejsce to doskonała lekcja historii, a jego autentyczna atmosfera sprawia, że zwiedzający mogą na chwilę przenieść się w czasy zimnej wojny.
Podsumowanie
Podziemne Miasto na wyspie Wolin to jeden z najlepiej zachowanych kompleksów wojskowych w Polsce. Jego burzliwa historia, od niemieckiej bazy artyleryjskiej, przez tajne stanowisko dowodzenia w okresie PRL, aż po współczesne muzeum, czyni go niezwykle interesującym miejscem dla pasjonatów historii i militariów.
Zwiedzanie tego miejsca to nie tylko podróż w przeszłość, ale także lekcja o znaczeniu infrastruktury wojskowej i jej wpływie na bezpieczeństwo narodowe. Dzięki udostępnieniu obiektu dla turystów, każdy może odkryć tajemnice ukryte pod ziemią i lepiej zrozumieć realia zimnej wojny oraz dawnych konfliktów zbrojnych.






Podziemne Miasto na Wolinie to fascynujący przykład infrastruktury wojskowej, jednak warto wspomnieć o jego roli w systemie obronnym Układu Warszawskiego. Kompleks mógł pełnić funkcję schronienia dla sztabu w przypadku ataku NATO, a jego infrastruktura łączności obejmowała nie tylko centrale radiowe, ale także systemy szyfrowanej komunikacji. Warto dodać, że obiekt miał zapasy pozwalające na kilkutygodniowe funkcjonowanie w izolacji. Ciekawostką jest również to, że podziemne korytarze były projektowane tak, aby w razie ataku mogły być częściowo zamykane, izolując poszczególne sekcje.
Podziemne Miasto na Wolinie rzeczywiście miało kluczowe znaczenie w systemie obronnym PRL, ale warto dodać, że jego rola nie ograniczała się wyłącznie do funkcji dowodzenia. Istniały plany rozbudowy kompleksu o dodatkowe sekcje, które miały służyć jako zapasowe centra operacyjne dla kluczowych struktur wojskowych. Niektóre źródła sugerują, że tunelowe przejścia mogły być przystosowane do transportu sprzętu ciężkiego, co świadczy o jego strategicznym znaczeniu. Dodatkowo, systemy wentylacji i filtracji powietrza miały podwójne zabezpieczenia, co czyniło obiekt wyjątkowo odpornym na ataki chemiczne czy biologiczne, co jest rzadko wspominanym aspektem jego funkcjonowania.