Seria zatruć psów na Mokotowie marzec 2025 – zagrożenie w parku przy Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich
Wstęp
W ostatnich dniach w parku przy Mauzoleum-Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich na warszawskim Mokotowie doszło do serii zatruć psów. Kilkanaście czworonogów, spacerujących tam jednego popołudnia, nagle zaczęło wykazywać ciężkie objawy neurologiczne, takie jak drgawki, zaburzenia koordynacji i wymioty. Weterynarze potwierdzili, że przypadki te były efektem spożycia substancji toksycznych, prawdopodobnie rozrzuconych celowo. Policja oraz służby weterynaryjne rozpoczęły dochodzenie, próbując ustalić sprawcę tego groźnego procederu.
Jakie objawy miały zatrute psy?
Według świadków i relacji właścicieli psów, zwierzęta, które miały kontakt z trucizną, zaczynały odczuwać skutki zatrucia w ciągu kilkunastu minut od spaceru. Do najczęściej zgłaszanych objawów należały:
- Silne drgawki – przypominające ataki padaczki,
- Zaburzenia koordynacji ruchowej – chwiejny chód, przewracanie się,
- Obfite ślinienie i wymioty – organizm zwierzęcia próbował usunąć toksyczną substancję,
- Przyspieszone bicie serca i spłycony oddech,
- Utrata przytomności, a w niektórych przypadkach nawet śmierć.
Lekarze weterynarii podejrzewają, że substancja użyta do trucia psów mogła być silnym środkiem chemicznym, prawdopodobnie rodentycydem (trutką na szczury) lub inną neurotoksyczną substancją.
Źródło trucizny – co znaleziono w parku? Czy ktoś celowo rozsypuje truciznę dla psów?
Świadkowie oraz opiekunowie zatrutych psów zauważyli w parku dziwnie wyglądające resztki jedzenia i kości, które mogły być nasączone substancjami toksycznymi. Weterynarze oraz policja zbadali próbki pobrane z miejsca zdarzenia, a wstępne analizy wykazały, że mogły one zawierać:
- Zmielone kości i mięso – łatwo przyswajalne przez psy,
- Silnie toksyczne substancje chemiczne, których działanie skutkuje objawami neurologicznymi,
- Możliwe dodatki substancji przeciwkrzepliwych – stosowanych w trutkach na gryzonie.
Nie jest to pierwszy przypadek zatruć zwierząt w Warszawie. W ubiegłych latach podobne incydenty miały miejsce na terenach zielonych w innych dzielnicach, jednak skala ostatnich wydarzeń jest szczególnie niepokojąca.
Reakcja mieszkańców i weterynarzy
Incydent wzbudził duże oburzenie wśród mieszkańców Mokotowa i całej Warszawy. Właściciele psów apelują do służb o szybkie wyjaśnienie sprawy oraz zwiększenie nadzoru nad parkiem.
Warszawskie kliniki weterynaryjne, m.in. Elwet oraz Multivet, odnotowały znaczący wzrost zgłoszeń przypadków zatruć. Wiele z zatrutych psów wymagało natychmiastowej interwencji weterynaryjnej, w tym hospitalizacji i podawania płynów dożylnych w celu usunięcia toksyn z organizmu.
Weterynarze podkreślają, że w przypadku wystąpienia pierwszych objawów u psa, należy natychmiast skontaktować się ze specjalistą. Liczy się każda minuta, ponieważ toksyny mogą działać bardzo szybko, prowadząc do nieodwracalnych uszkodzeń układu nerwowego lub niewydolności organów.
Śledztwo – czy sprawca trucia psów w Warszawie został ujęty?
Policja rozpoczęła dochodzenie, jednak jak dotąd nie udało się zatrzymać sprawcy. Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring z okolicznych ulic, a także przesłuchali świadków, którzy przebywali w parku w czasie zatruć.
Policja apeluje do mieszkańców o:
- Zachowanie szczególnej ostrożności podczas spacerów,
- Unikanie miejsc, w których mogą znajdować się podejrzane resztki jedzenia,
- Zgłaszanie wszelkich podejrzanych osób widzianych w rejonie parku, zwłaszcza tych, które mogły rozrzucać substancje.
Śledczy nie wykluczają, że za incydentem może stać osoba działająca z premedytacją, dlatego sprawa została potraktowana priorytetowo. Jeśli zostanie ujęty sprawca, może grozić mu kara do 5 lat pozbawienia wolności za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
Jak zabezpieczyć psa przed zatruciem?
W świetle ostatnich wydarzeń weterynarze i eksperci ds. zwierząt podają kilka kluczowych zasad, które mogą pomóc właścicielom uchronić swoje psy przed zatruciem:
- Zakładanie kagańca – uniemożliwia psu jedzenie znalezionych na ziemi przedmiotów.
- Spacerowanie na smyczy – daje lepszą kontrolę nad tym, co zwierzę może włożyć do pyska.
- Unikanie miejsc, w których znaleziono trujące substancje – jeśli dochodzi do zatruć w danej lokalizacji, lepiej czasowo unikać spacerów w tym rejonie.
- Reakcja na pierwsze objawy zatrucia – jeśli pies zaczyna wykazywać niepokojące objawy, jak ślinotok, drgawki czy wymioty, należy natychmiast skontaktować się z weterynarzem.
- Monitorowanie otoczenia – warto informować innych właścicieli psów o potencjalnym zagrożeniu oraz zgłaszać wszelkie podejrzane przedmioty służbom porządkowym.
Podsumowanie
Seria zatruć psów na Mokotowie to poważne zagrożenie dla zwierząt domowych i ich właścicieli. Służby weterynaryjne oraz policja intensywnie pracują nad ustaleniem sprawcy i eliminacją niebezpieczeństwa. Właściciele psów powinni zachować szczególną ostrożność podczas spacerów i stosować środki zapobiegawcze, aby chronić swoich czworonożnych przyjaciół.
Sprawa zatruć zwierząt budzi wiele emocji i stanowi poważne wyzwanie dla służb. Miejmy nadzieję, że sprawca zostanie szybko zatrzymany, a podobne zdarzenia nie będą miały miejsca w przyszłości.

Seria zatruć psów na Mokotowie to nie tylko dramat dla właścicieli czworonogów, ale także sygnał, że w miejskich parkach powinny zostać wprowadzone skuteczniejsze środki kontroli. Warto zastanowić się, czy monitoring w takich miejscach nie powinien być bardziej rozbudowany, aby łatwiej identyfikować potencjalnych sprawców. Dodatkowo, większa świadomość właścicieli psów na temat pierwszej pomocy przy zatruciach mogłaby uratować życie wielu zwierząt. Kluczowe jest szybkie działanie służb, ale także edukacja mieszkańców w zakresie zagrożeń, które mogą pojawić się w przestrzeni publicznej.