Pożar hali Expo w Warszawie: przyczyna, akcja strażaków i szczegóły zdarzenia
Wstęp
W czwartek, 20 marca 2025 roku, w godzinach przedpołudniowych wybuchł pożar w hali GlobalEXPO, mieszczącej się przy ulicy Modlińskiej 6D na warszawskiej Pradze-Północ. Ogień rozprzestrzenił się w nieużytkowanej części budynku, obejmując znaczny obszar i stwarzając poważne zagrożenie. Sytuacja wymagała natychmiastowej interwencji straży pożarnej, która skierowała na miejsce kilkanaście zastępów.
Przebieg zdarzenia
Pierwsze zgłoszenie o pożarze dotarło do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie około godziny 11:40. Według świadków, gęsty, czarny dym był widoczny z odległości kilku kilometrów, co wzbudziło niepokój okolicznych mieszkańców.
Na miejsce zadysponowano 10 zastępów straży pożarnej, co oznacza, że w akcji gaśniczej brało udział około 30 strażaków. Po przybyciu jednostek ratowniczych stwierdzono, że ogień objął powierzchnię około 150 metrów kwadratowych. Paliły się głównie odpady składowane wewnątrz budynku, takie jak makulatura, palety oraz ubrania.
Z uwagi na duże zadymienie oraz ryzyko rozprzestrzenienia się ognia na inne części kompleksu GlobalEXPO, strażacy natychmiast przystąpili do działań gaśniczych i oddymiania pomieszczeń. Pożar został opanowany w ciągu kilkudziesięciu minut, ale dogaszanie trwało znacznie dłużej.
Przyczyny pożaru
Na chwilę obecną przyczyny pożaru nie są znane. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi warszawska policja przy współpracy z biegłymi z zakresu pożaroznawstwa. Jednym z rozważanych scenariuszy jest zaprószenie ognia lub celowe podpalenie, jednak na oficjalne ustalenia będzie trzeba poczekać kilka dni.
Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring oraz przesłuchali świadków zdarzenia, w tym pracowników ochrony budynku. Sprawdzane będą również zeznania osób, które przebywały w pobliżu w momencie wybuchu ognia.
Skutki zdarzenia
Na szczęście, w momencie wybuchu pożaru w hali nikt nie przebywał, dzięki czemu nie odnotowano żadnych ofiar ani poszkodowanych. Strażacy potwierdzili, że budynek nie był używany w celach wystawienniczych, a obszar, w którym pojawił się ogień, był składownią materiałów odpadowych.
Pomimo braku strat w ludziach, incydent wywołał niepokój wśród okolicznych mieszkańców oraz pracowników przyległych obiektów, w tym centrum handlowego i budynku mieszkalnego, w którym przebywa około 130 uchodźców z Ukrainy. Na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się na inne budynki, co pozwoliło uniknąć konieczności ewakuacji.
Działania straży pożarnej
Strażacy nie tylko skutecznie ugasili ogień, ale także przeprowadzili szczegółową inspekcję hali w celu wyeliminowania ryzyka ponownego zapłonu. Po zakończeniu akcji gaśniczej przeprowadzono szczegółowe badania strukturalne budynku, aby ocenić skalę zniszczeń.
Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej, bryg. Karol Kierzkowski, podkreślił, że sytuacja została szybko opanowana i nie występowało ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się ognia. „Nasi strażacy wykazali się pełnym profesjonalizmem i skutecznie przeprowadzili akcję ratowniczą. Na chwilę obecną nie ma zagrożenia dla mieszkańców ani infrastruktury” – powiedział Kierzkowski.
Reakcje i konsekwencje
Incydent w hali GlobalEXPO spotkał się z dużym zainteresowaniem opinii publicznej, zwłaszcza w kontekście ostatnich przypadków pożarów w stolicy. Mieszkańcy Warszawy obawiają się, że mogło dojść do celowego podpalenia, ponieważ to już kolejny duży pożar w tej okolicy w ciągu ostatnich miesięcy.
Władze miasta zapowiedziały przegląd zabezpieczeń przeciwpożarowych w obiektach użyteczności publicznej oraz terenach magazynowych. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zadeklarował, że zostaną podjęte działania mające na celu poprawę bezpieczeństwa i zapobieganie podobnym incydentom w przyszłości.
Podsumowanie
Pożar hali GlobalEXPO w Warszawie to zdarzenie, które mogło mieć poważniejsze skutki, gdyby nie szybka i skuteczna reakcja straży pożarnej. Na szczęście nie odnotowano żadnych ofiar, a ogień został sprawnie opanowany.
Obecnie trwa dochodzenie mające ustalić przyczyny pożaru. Władze miasta zapowiadają wzmocnienie zabezpieczeń przeciwpożarowych, aby uniknąć podobnych zdarzeń w przyszłości. Choć pożar był stosunkowo niewielki, budzi obawy dotyczące bezpieczeństwa obiektów magazynowych i wystawienniczych w stolicy.

Pożary w obiektach takich jak hale wystawiennicze mogą być szczególnie niebezpieczne ze względu na dużą kubaturę budynku oraz specyfikę przechowywanych materiałów. Często znajdują się tam elementy łatwopalne, jak tkaniny, drewno czy materiały wystawiennicze. Warto zwrócić uwagę na kwestię zabezpieczeń przeciwpożarowych w takich miejscach – czy w hali Expo były systemy detekcji dymu, automatyczne tryskacze lub stałe urządzenia gaśnicze? To kluczowe, by podobne incydenty w przyszłości nie miały poważniejszych konsekwencji.