Druga śmierć dziecka na odrę w Teksasie w 2025 roku – rośnie liczba zachorowań
Dramatyczna śmierć dziecka w Lubbock – kolejna ofiara choroby, której można było zapobiec
W zachodnim Teksasie doszło do drugiego w tym roku tragicznego przypadku śmierci dziecka na skutek odry. Ośmioletnia dziewczynka, niezaszczepiona przeciwko wirusowi, zmarła w szpitalu University Medical Center w Lubbock. Przyczyną zgonu była ostra niewydolność oddechowa spowodowana powikłaniami po odrze. Według lekarzy stan dziecka gwałtownie się pogorszył w ciągu kilkudziesięciu godzin od wystąpienia wysypki i gorączki. Dziewczynka trafiła do szpitala z objawami zapalenia płuc i encefalopatii. Mimo intensywnej terapii, zmarła w wyniku niewydolności wielonarządowej.
Śmierć ta wywołała wstrząs w lokalnej społeczności oraz wyraźny alarm w całym systemie zdrowia publicznego Teksasu. Była to druga śmierć dziecka w stanie w przeciągu miesiąca, spowodowana tą samą, całkowicie możliwą do uniknięcia chorobą.
Epidemia odry w Teksasie – niepokojące dane
Od początku 2025 roku w stanie Teksas odnotowano już 481 potwierdzonych przypadków odry. Dla porównania, w całym 2024 roku było ich łącznie 67. Wzrost ten jest dramatyczny i wskazuje na wyraźną tendencję epidemiczną. 56 osób wymagało hospitalizacji, w tym niemowlęta oraz osoby z obniżoną odpornością. Choroba rozprzestrzenia się szczególnie w zachodnich i południowych hrabstwach stanu – Gaines, Lubbock, El Paso – ale przypadki odnotowano także w Dallas i Houston. Epidemia objęła również sąsiednie stany: Nowy Meksyk i Oklahomę.
Najwięcej przypadków występuje w społecznościach, w których odsetek zaszczepionych dzieci w wieku szkolnym spadł poniżej 85%. Według ekspertów, aby utrzymać odporność zbiorowiskową, wskaźnik ten powinien wynosić co najmniej 93–95%.
Powody odrodzenia choroby uznanej za wyeliminowaną
Odra została oficjalnie uznana za wyeliminowaną w USA w 2000 roku. Jednak w ostatnich latach obserwujemy odwrót od szczepień, spowodowany dezinformacją, teoriami spiskowymi oraz niskim zaufaniem do instytucji medycznych. Pandemia COVID-19 przyczyniła się dodatkowo do opóźnień w szczepieniach dzieci. W rezultacie powstały luki odpornościowe, które wirus odry szybko wykorzystuje.
Dodatkowo odra jest jedną z najbardziej zakaźnych chorób – jedna chora osoba może zarazić od 12 do 18 innych, jeśli są nieodporne. Wirus przenosi się drogą kropelkową i może przetrwać w powietrzu lub na powierzchniach przez kilka godzin. Wystarczy krótki kontakt, by doszło do infekcji.
Interwencja władz federalnych – apel Roberta F. Kennedy’ego Jr.
W odpowiedzi na rosnącą liczbę zachorowań, do zachodniego Teksasu udał się sekretarz Zdrowia i Opieki Społecznej USA, Robert F. Kennedy Jr. Spotkał się on z rodzinami zmarłych dzieci, pracownikami służby zdrowia i lokalnymi liderami. W trakcie konferencji prasowej w Lubbock Kennedy zaapelował do społeczeństwa o natychmiastowe szczepienia:
„Nie możemy pozwolić, by dzieci umierały z powodu chorób, które ludzkość potrafiła opanować już dziesiątki lat temu. Szczepionki są bezpieczne, skuteczne i ratują życie – mamy na to niezbite dowody naukowe.”
Kennedy zapowiedział dodatkowe środki finansowe na kampanie edukacyjne, szkolenia personelu oraz wzmocnienie sieci punktów szczepień. Administracja federalna rozważa także czasowe przywrócenie obowiązku szczepień w szkołach publicznych w stanach objętych epidemią.
Dramat rodzin – wymiar społeczny
Rodziny dotknięte tragedią zwracają uwagę na brak rzetelnych informacji i trudności w dostępie do szczepień w mniejszych miejscowościach. W wielu przypadkach decyzja o nieszczepieniu dzieci była skutkiem presji środowisk antyszczepionkowych, które rozpowszechniały nieprawdziwe informacje o rzekomych skutkach ubocznych szczepień.
Wspólnoty lokalne organizują obecnie wiece poparcia dla działań służby zdrowia oraz tworzą mobilne punkty informacyjne, w których można dowiedzieć się więcej o szczepionkach i ich bezpieczeństwie. Pojawiły się też liczne apele rodziców, którzy stracili dzieci, wzywające do „odrzucenia fałszywych proroków” i powrotu do odpowiedzialności zbiorowej.
Skutki zdrowotne i prognozy
Odra to nie tylko wysypka i gorączka. Powikłania pochorobowe mogą prowadzić do zapalenia płuc, ślepoty, zapalenia mózgu, a nawet śmierci. W populacjach dziecięcych z niedoborem odporności śmiertelność sięga 1–3%. Ostatnie dane CDC wskazują, że jeden na pięć hospitalizowanych dzieci wymaga intensywnej opieki medycznej.
Eksperci ostrzegają, że jeśli tempo szczepień nie wzrośnie, liczba przypadków może w ciągu najbliższych tygodni przekroczyć 1000. Oznacza to poważne przeciążenie systemu opieki zdrowotnej oraz zagrożenie dla osób niezaszczepionych – noworodków, kobiet w ciąży oraz pacjentów z nowotworami.
Podsumowanie i rekomendacje
Sytuacja w Teksasie to dramatyczne przypomnienie o konieczności powszechnych szczepień ochronnych. Odra, choroba przez wiele lat praktycznie niewystępująca, wraca z pełną siłą, zbierając tragiczne żniwo.
Społeczeństwo, media, szkoły i władze mają moralny obowiązek przeciwdziałać dezinformacji i wspierać działania profilaktyczne. Szczepionka MMR jest bezpieczna, skuteczna i dostępna – wystarczy z niej skorzystać.
Źródła
- Department of State Health Services, Texas
- Centers for Disease Control and Prevention (CDC)
- Reuters, Axios, NPR, CNN

Odra może prowadzić do tzw. podostrego stwardniającego zapalenia mózgu (SSPE), które rozwija się nawet kilka lat po przebytej chorobie. Jest to rzadka, ale zawsze śmiertelna komplikacja neurologiczna, szczególnie niebezpieczna u dzieci, które zachorowały na odrę przed ukończeniem drugiego roku życia. Wirus odry może przetrwać w mózgu w stanie utajonym, powodując postępujące uszkodzenia tkanki nerwowej. W krajach o niskim poziomie zaszczepienia wzrasta ryzyko wystąpienia tego powikłania. Dlatego monitoring neurologiczny dzieci po zachorowaniu na odrę powinien być standardem, a szczepienia – absolutnym priorytetem zdrowia publicznego.