Poszukiwanie pracy w Polsce – perspektywy dla specjalistów z wykształceniem ekonomicznym

Estimated read time 5 min read

Zastanawiasz się, co dalej po studiach ekonomicznych? Albo może właśnie kończysz szkołę średnią o profilu ekonomicznym i rozważasz swoje opcje? W Polsce rynek pracy zmienia się jak w kalejdoskopie, ale jedno pozostaje pewne – osoby z ekonomicznym backgroundem mają przed sobą całkiem niezłe perspektywy. Tylko trzeba wiedzieć, gdzie patrzeć i jak szukać.

Od czego zacząć i na co zwracać uwagę?

Na początek warto pomyśleć, w jakim kierunku chcesz iść. Ekonomia to szeroka dziedzina – można pracować w bankowości, controllingu, finansach publicznych, księgowości, analizie danych, konsultingu czy nawet w marketingu (serio!). Ale jeśli chcesz szybko wejść na rynek pracy i zdobyć konkretne doświadczenie, warto zwrócić uwagę na stanowiska bardziej techniczne, które nie wymagają wieloletniego doświadczenia, ale pozwalają realnie działać w strukturach firmy.

Jednym z takich stanowisk jest technik ekonomista – rola, która łączy wiedzę teoretyczną z praktycznymi obowiązkami w administracji, analizie kosztów, czy przygotowywaniu dokumentów finansowych. Jeżeli interesuje Cię praca jako technik ekonomista, to warto już teraz rzucić okiem na dostępne oferty na Jooble i zobaczyć, czego oczekują pracodawcy. To świetny sposób, by złapać pierwsze doświadczenie i zbudować bazę pod przyszłe awanse.

Internetowe poszukiwania pracy – porady dla kandydatów krok po kroku
Sprawdź, jak skutecznie szukać pracy w internecie. Poznaj najlepsze portale, strategie wyszukiwania ofert i wskazówki dla kandydatów.

Rynek pracy nie taki straszny

Wbrew temu, co można usłyszeć w newsach albo od ciotek przy niedzielnym obiedzie, rynek pracy w Polsce dla ekonomistów nie jest zły. W rzeczywistości, jak pokazują dane z różnych platform rekrutacyjnych (w tym Jooble), zapotrzebowanie na ludzi, którzy ogarniają excele, potrafią czytać raporty finansowe i wiedzą, czym jest amortyzacja, jest całkiem spore.

Firmy szukają ludzi do działów finansowych, analitycznych i operacyjnych – zarówno w dużych korporacjach, jak i w mniejszych firmach. Szczególnie w sektorze usług biznesowych (BPO/SSC), gdzie znajomość języków obcych w połączeniu z umiejętnościami ekonomicznymi może dać Ci naprawdę solidny start.

A co jeśli dopiero zaczynasz i nie masz jeszcze «portfolio doświadczeń»? Spokojnie. Są też staże, programy rozwojowe i junior stanowiska, które celowo stworzone są z myślą o osobach, które dopiero wchodzą na rynek.

Co warto mieć w CV?

Nie oszukujmy się – samo ukończenie studiów nie zawsze wystarczy, żeby zachwycić rekruterów. Warto więc dorzucić do CV coś więcej albo dobrze o tym opowiedzieć na rozmowie. Przede wszystkim liczy się znajomość Excela – nie tylko SUMA i kolory, ale tabele przestawne, wykresy czy formuły warunkowe, które naprawdę robią różnicę.

Przydatna jest też umiejętność interpretowania danych i logicznego wyciągania wniosków. Do tego podstawy rachunkowości i finansów, bo to fundament w wielu rolach. Angielski na poziomie B2 to praktycznie standard – często niezbędny przy dokumentacji czy narzędziach.

Warto też wspomnieć o udziale w projektach, konkursach czy kole naukowym – pokazuje to inicjatywę. Znajomość systemów typu SAP, Comarch czy Symfonia, nawet podstawowa, działa na plus. Tak samo jak certyfikaty z kursów online – z Coursery, Google czy LinkedIna. Wszystko to pokazuje, że naprawdę zależy Ci na rozwoju.

Lista rzeczy, które warto zrobić, jeśli chcesz dobrze wystartować:

  1. Załóż profil na LinkedIn i uzupełnij go dokładnie
  2. Dodaj się do grup branżowych – np. Ekonomiści w Polsce, Finanse i Rachunkowość – oferty pracy
  3. Zapisz się na alerty ofert pracy na Jooble i innych portalach – nie przegapisz okazji
  4. Poszukaj darmowych kursów i webinarów – naprawdę, jest tego masa w sieci
  5. Ucz się języków – nawet podstawowy niemiecki czy francuski może Cię wyróżnić
  6. Odważ się aplikować, nawet jeśli nie spełniasz 100% wymagań – serio, nikt ich nie spełnia
  7. Praktykuj rozmowy rekrutacyjne z kolegą/koleżanką albo z AI – serio, pomaga

A co dalej?

W dłuższej perspektywie, osoby z ekonomicznym wykształceniem mają sporo opcji rozwoju. Możesz celować w rolę analityka finansowego, planisty budżetowego, controllera, doradcy podatkowego, albo iść w stronę audytu. Coraz popularniejsze są też ścieżki związane z analizą danych (data analyst) albo zarządzaniem projektami.

I co ważne – nie musisz od razu wiedzieć, co chcesz robić przez następne 20 lat. Najpierw sprawdź, co Ci się podoba, co Ci wychodzi, a co Cię męczy. I nie bój się zmieniać kierunku.

A jak szukać skutecznie?

Tu wchodzimy w temat platform rekrutacyjnych. Wspomniany wcześniej Jooble to jeden z serwisów, który agreguje oferty pracy z różnych źródeł. Dzięki temu nie musisz skakać z portalu na portal, tylko możesz ogarniać wszystko w jednym miejscu. Wystarczy ustawić filtr na «ekonomia» albo wpisać konkretną nazwę stanowiska, żeby zobaczyć, co aktualnie jest dostępne.

Drugi raz przypomnę – Jooble może być bardzo pomocne, bo pokazuje nie tylko ogłoszenia z dużych portali, ale też z mniejszych lokalnych źródeł. To szczególnie ważne, jeśli nie mieszkasz w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie, tylko np. w Białymstoku albo Rzeszowie. Lokalne firmy często publikują ogłoszenia tylko w wybranych miejscach.

Podsumowanie

Jeśli kończysz ekonomię (albo dopiero zaczynasz swoją ścieżkę), pamiętaj, że świat się nie kończy na jednej ścieżce kariery. Możliwości jest dużo, ale trzeba być aktywnym – scrollować oferty, wysyłać CV, rozmawiać z ludźmi, próbować nowych rzeczy. Jooble to jedno z narzędzi, które może Ci w tym pomóc – korzystaj z niego mądrze i często.

Trzeci i ostatni raz: ekonomia to nie tylko nudne raporty i biurokracja. To także analiza, strategia, zarządzanie i realny wpływ na decyzje w firmach. Jeśli tylko chcesz, możesz szybko stać się kimś więcej niż tylko «młodszym specjalistą». Wystarczy dobrze zacząć.

Kliknij żeby ocenić artykuł
[Total: 2 Average: 5]

Podobne artykuły

1 Comment

Add yours
  1. 1
    Marycha

    W kontekście poszukiwania pracy przez internet warto zwrócić uwagę na rolę algorytmów dopasowujących ogłoszenia do profilu użytkownika. Portale takie jak LinkedIn czy Pracuj.pl coraz częściej wykorzystują sztuczną inteligencję, która analizuje CV, historię wyszukiwań i interakcje z ofertami, aby lepiej dobierać propozycje. Warto zatem zadbać o dokładne uzupełnienie profilu, aktualizację kompetencji i dopasowanie słów kluczowych w CV do branżowych standardów. Równie istotne jest korzystanie z alertów pracy, które umożliwiają szybką reakcję na nowe ogłoszenia – czas odpowiedzi często decyduje o zaproszeniu na rozmowę. W efektywnym szukaniu pracy liczy się nie tylko treść, ale i technologia.

+ Leave a Comment